Obserwuj autora na twitterze @WBorakiewicz
- Rozmawiałem z Vasco przez telefon. Bardzo przeżywał mecz ze Śląskiem i wygraną - mówi właściciel bydgoskiego klubu Radosław Osuch.
Vasconcelos
doznał kontuzji i pojechał na kurację do Lizbony. Jego ojciec był klubowym lekarzem Benfiki.
- Tam ma bardzo dobrą opiekę. Spodziewam się, że wróci do Bydgoszczy za tydzień - mówi Radosław Osuch. Strzelec pięciu goli dla bydgoszczan w ekstraklasie nie zagra więc oczywiście z Legią. Nie będzie go także na boisku we wtorek, kiedy Zawisza spotka się w Chorzowie z Ruchem na zakończenie pierwszej rundy ekstraklasy.
Prawdopodobny, choć w małym stopniu, jest powrót Portugalczyka na mecz z Jagiellonią
Białystok (8 listopada).
Na boisku zastępuje Vasconcelosa Wahan Geworgian, który strzelił zwycięskiego gola w spotkaniu ze Śląskiem.
Jesteś kibicem Zawiszy? Dyskutuj i dołącz do nas na Facebooku Sport.pl Bydgoszcz