Lewy obrońca Sebastian Ziajka zobaczył w spotkaniu ze Śląskiem
Wrocław żółtą kartkę, czwartą w sezonie. To oznacza karę jednego meczu. Na szczęście to jedyne
osłabienie spowodowane przez kartki, choć była także i czerwona. Sędzia Marcin Borski ukarał nią Michała Masłowskiego. Była ona jednak konsekwencją drugiej żółtej kartki i tylko one się liczą. Masłowski wcześniej nie był karany przez sędziów, więc on będzie mógł grać w Bielsku-Białej. To samo dotyczy także Wagnera, Kamila Drygasa, Luisa Carlosa oraz Pawła Strąka. Ostatnia trójka będzie musiała jednak uważać, bo są zagrożeni. Strąk i Luis Carlos mają po 3 żółte kartki, a Drygas - 7 żółtych. Kolejna kartka wyeliminuje ich z następnego meczu.
Jesteś kibicem z Bydgoszczy? Dyskutuj i dołącz do nas na Facebooku Sport.pl Bydgoszcz